Zabawa VR/Druga xdd

Lanera

Diego budzi się, bierze prysznic a potem idzie do PR
Mia budzi się i siada na łóżku

Lolly

Jose wychodzi z łazienki.
Jose
Do Mii: Cześć ! Dobrze się spało ?
Teo budzi się.Idzie do łazienki wziąć prysznic.Wychodzi i idzie do pokoju Mii, Jose i Vico.Doszedł do drzwi puka ...

Lanera

Mia
Do Jose: A wiesz dobrze. [nadal jest trochę smutna, słyszy że ktoś puka] Ja otworze. [idzie do drzwi i otwiera]
Do Teo: O cześć Teo. Wejdź.

Diego ogląda film

Lolly

Teo
Do Mii i Jose: Cześć!
Jose
Do Teo: Mogłam się spodziewać, że to ty. Olejek spłukał się z włosów ?
Teo
Do Jose: A żebyś wiedziała. [Teo uśmiecha się]
Jose
Do Teo i Mii; Może gdzieś pójdziemy ?

Lanera

Mia [jest taka jakby nieobecna, ale po chwili odpowiada]
Do Jose: Yyyy tak chodźmy. Ale gdzie? No nie wiem sama może Play Room albo huśtawki. Wybierzcie coś. Ja nie mam do tego głowy.

Diego idzie do kawiarni po popcorn a potem wraca do PR i dalej ogląda film

Lolly

Teo
Do dziewczyn: Ja wolę iść do Play Room.Bo poszedł tam Diego, a nie jestem dziewczyną bym huśtał się na huśtawce ...
Jose
Do Teo: Ja pewna nie jestem [uśmiecha się].
Teo
Do Jose: Ej !!!
Jose
Do Teo : No fakt ... w 2 klasie chłopacy ściągli Ci ...
Teo
Do Jose: Jose !!!!! Ja nie mówiłem nic o tobie.[ Jose się uśmiecha.Teo się czerwieni]

Lanera

Mia
Do Jose i Teo: No to chodźmy. [Mia wychodzi z pokoju i idzie do PR]
Do Diego: Cześć Diegito! Tęskniłeś za mną?
Diego
Do Mii: Jasne, że tak. A Ty za mną? Bo jakaś smutna jesteś ?

Lolly

[Josse i Teo idom za Mii]
Jose
Do Diego: Hej ! A jak myślisz, czemu ona jest smutna? Podpowiem, że ktoś nie poszedł w odstawkę. [Jose uśmiecha się]
Teo
Do Jose i Diego: O czym mówicie ?

Lanera

Mia udaje, że tego nie słyszy
Do Jose: Ciesz się że Ty się tak nie czujesz [próbuje się uśmiechać]
Diego
Do Jose: Albo ktoś nie okazał zainteresowania Happy

[patrzy na Jose]

Lolly

Jose
Do Diega: Nie ... po tym co usłyszała w pokoju to raczej nie [uśmiecha się]
Teo
Do Jose: Już o tym rozmawialiśmy. Ja nie mówię o tobie, a ty o mnie!
Jose
Do Teo: A masz coś na mnie ?
Teo
Do Jose: No ... nie. [Jose uśmiecha się]